|
Wszystkie te wiadomości zdają się sugerować, że jeśli Dumbledore naprawdę umarł, jest w stanie odrodzić się z popiołów po swojej śmierci, albo za pomocą swojej własnej mocy, albo z pomocą uzdrawiających sił Fawkesa. Ale, co ważniejsze, nikt nie roznieca płomieni, pojawiają się same z siebie. Ciało samoistnie staje w płomieniach. Brzmi to podobnie do czegoś, co już znamy? Widzieliśmy Fawkesa robiącego tak kilka razy w książkach o Harrym Poterze, wiecie też co się później z nim działo.
Avada kedavra sprawia ze ofiara po prostu pada martwa a dumbledore podlecial do gory po czym cofnal sie w powietrzu do tylu wiec mozliwe jest ze snape powiedzilam tylko avada kedavra a myslal o innym zakleciu obecnie nie pamietam jego nazwy ale harry uzyl go kiedy snape zucil na niego zaklecie niewerbalne(snape byl dobry w zakleciach niewerbalnych a przeciez by uzyc jakiegokolwiek zaklecia trzeba o nim myslec wiec trzymam sie teorii ze w myslach zucal inne zaklecie i wiedzila ze harry stoi gdzies obok)
Przeczytajcie tak sie nameczylam... |
|
|
|